Nauczanie zdalnie czy w sposób tradycyjny – co sądzą studenci?

Od połowy marca uczelnie wyższe zostały zamknięte w ramach specjalnych obostrzeń i zaleconej izolacji społecznej w związku z pandemią koronawirusa. Do końca semestru studenci pobierali naukę w sposób zdalny. Już teraz niektóre szkoły wyższe zapowiadają, że od października taki tryb nauczania zostanie przedłużony. Oznacza to, że studenci nadal będą uczyć się w domach albo miejsce zdobywania ich wiedzy pozostanie pokój dla studenta w Warszawie czy w innym mieście. Czy takie rozwiązanie jest korzystne? Co sądzą sami studenci? Czy uczą się lepiej, a może brakuje im standardowych wykładów na auli i ćwiczeń?

Studenci tęsknią za uczelnią

Większość studentów potwierdza, że pokoje studenckie w Gdańsku czy Warszawie, są oczywiście komfortowe i pozwalają im zdobywać nową wiedzę, natomiast siedzenie w nich od kilku miesięcy nie jest korzystne. Brakuje im kontaktu z rówieśnikami oraz wykładowcami. Żadne zajęcia online nie dorównują tym, jakie odbywają się na aulach, nawet jeśli są zorganizowane doskonale.

Studenci potwierdzają, że podczas nauki zdalnej brak im mobilizacji i zaangażowania, a nauka nie jest już tak prosta, jak do tej pory. Co prawda, istnieje możliwość konsultacji z wykładowcami, natomiast brak bezpośredniego kontaktu nie sprzyja. Wiadomość o wydłużeniu trybu zdalnego nie była dla nich pozytywna.

Warto jednak podkreślić, że nie brakuje również głosu rozsądku. Studenci narzekają, ale jednocześnie potwierdzają, że praca zdalna i pokoje dla studentów w Gdańsku są dla nich opcją najbardziej bezpieczną. O ile młodzi najczęściej przechodzą koronawirusa bez żadnych objawów, to jednak stanowią zagrożenie dla innych, przede wszystkim seniorów. Tryb zdalny jest więc rozwiązaniem racjonalnym, by nie stwarzać zbędnego zagrożenia, przecież na auli jednocześnie naukę pobiera co najmniej kilkadziesiąt osób, a nie zawsze istnieje możliwość zachowania stosownych odstępów.

Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa ta sytuacja. Nie wszystkie uczelnie zdecydowały też o nauczaniu zdalnym. Do rozpoczęcia roku akademickiego pozostał jeszcze ponad miesiąc, wszyscy studenci zostaną powiadomieni o decyzjach władz szkół wyższych w stosownym czasie. Jeśli nawet studia odbywać się będą standardowo, z całą pewnością konieczne będzie wdrożenie specjalnych restrykcji, w tym odstępów czy obowiązku noszenia maseczek.